BÓL? Czy jest potrzebny? Skąd się bierze? Czy można go ujarzmić? Dlaczego dotknął nas? Kto za ból odpowiada? Czy ból jest lekarstwem? Czy bez bólu da się Żyć? Ból – Wróg czy Przyjaciel? Kto korzysta na Twoim Bólu? (Przeciwbólowo Konopnie TUTAJ)

Z cyklu – Przychodzi Chłop i Baba do Uzdrowiciela… albo do Lekarza…  lub też – Przychodzi Chłop i Baba do sklepu Zielarskiego albo do Apteki. W sumie nieważne do kogo przychodzi tylko z czym? I nie chodzi tu o zawartość koperty, załącznika w torbie papierowej, szerzenia swoich idei. Chodzi o BÓL!!! Ból, coś co skutecznie utrudnia nam Życie. Każdy z nas raz na jakiś czas ma z nim problem. Co gorsza dla wielu jest to problem notoryczny, ciągły lub powtarzający się, często w najmniej oczekiwanych chwilach, sytuacjach. A przecież Ból od zarania dziejów towarzyszy Człowiekowi. Ból, który pojawia się u nas w danej chwili, jakikolwiek ból, nie powstał tu i teraz. Czasami długie lata pracujemy na to, aby ból zaistniał. Organizm Ludzki, dzieło geniusza przecież, kiedy staramy się za wszelką cenę go wykończyć – a to niewłaściwym żywieniem, stresami, lękami, brakiem higieny psychofizycznej, wahaniami nastrojów, alkoholem, papierosami i wieloma innym sposobami zabijania siebie – w którymś momencie mówi – Idioto (przepraszam wszystkich urażonych) nie zabijaj mnie – i daje ostrzeżenie w postaci sygnałów różnego typu. Aż w końcu dochodzi do bólu przez duże „B”

Czy jest potrzebny? Generalnie o wiele ciekawiej żyje się bez bólu, ale odpowiedź brzmi: jest potrzebny, abyśmy się zastanowili nad sobą i naszym życiem. Skąd się bierze? Najczęściej pierwotne źródło tkwi w naszej psychice, umyśle, emocjach, myślach. Wszystko rozjechane, aż organizm jak w pokerze mówi – Sprawdzam, kartą z talii, która się nazywa BÓL. Czy można go ujarzmić? Można, ale właściwym jest dbanie o brak bólu, zanim on nastąpi. Dlaczego dotyka akurat nas? A nie sąsiada? Sąsiada też, nie wiem czy to pociecha, ale sąsiada też, tylko Ty może o tym nie wiesz. Kto za ból odpowiada?Dobra informacja dla Ciebie – Ty, ale też niekoniecznie Ty. Ty masz możliwość go ujarzmić, nawet zanim zjawi się u Ciebie. Czy ból jest lekarstwem? Jeśli dobrnąłeś do tego miejsca, odpowiedź już znasz – tak jest lekarstwem dla Ciebie, abyś odpowiedział sobie na pytanie, czy nie knocisz sobie czasem Życia. Czy bez bólu da sie żyć? Absolutnie da się, ale My w naszej kilkudziesięcioletniej karierze o nazwie Życie i  Szamani Pojednania takiego przypadku nie spotkaliśmy. Ból, Wróg czy Przyjaciel? To jest Przyjaciel, który zanim zaczął być wrogim akcentem naszego Życia, dawał nam wcześniej nie raz znać, ostrzegał, napominał, abyśmy zadbali o Zdrowie, a nie o chorobę z symptomami bólu. Kto korzysta na Twoim bólu? Jak wcześniej zauważyłeś, także Ty. Ale UWAŻAJ !!! Ból to kolosalny biznes, kolosalne pieniądze. Wiedząc to co już wiesz, możesz nie zasilać przez całe swoje Życie tego przemysłu, przynajmniej w sposób ciągły. Może tylko czasem, dla sportu …

W razie pytań służymy pomocą i działaniami przeciwbólowymi, także na odległość. Zawsze oczywiście powinno się mieć na uwadze konsultacje u lekarza lub farmaceuty.

Elżbieta i Szymon Spolankiewicz, Konsultacje i zabiegi Zdrowia, Warsztaty Kreowania Radości, Masaże, Konchowanie uszu, 502453243, www.biogabinet.eu; Bio i Eko Sklep www.taoria.pl